Oaza MBDR

to nie klutnia to dyskusja ...
a Ty Olu widziałaś Monikę choć na jednym spotkaniu oazowym?? Bo ja przez jej całe 18 lat życia nie widziałem jej tam ani razu
...

A sie porobiło! 2 dni mnie nie ma i takie wyszło zamieszanie.
Rzeczywiście, jak tak patrze na to co Wy piszecie, troche mnie dziw bierze że Wy (jak mniemam) należycie do jednej oazy! Rozumiem, nie zawsze jest i ma być idealnie bo nie o to chodzi. Ale wyszło "lekkie" (???) zamieszanie, a to chyba nie powinno mieć miejsca. Teraz nie kłocicie sie/dyskutujecie o to czy powinno sie imprezować, tylko kto się pierwszy podda.
Można wyczytać między wierszami że są osoby, które nawzajem próbują sie krytykować i docinać bądz robią to celowo lub z przypadku ale także swobodnie wyrażić własne zdanie a wówczas druga strona traktuje to jako atak, a jak widze, tutaj najlepszą obroną przed atakiem jest... atak. I tu niestety tak czyni Nashi.  I musze przynzać racje Moniq że Nashi miesza sie w tym co pisze (bez urazy).
Takie coś z reguły prowadzi do utworzenia się grup w oazie a to... nie czyni z niej wspólnoty!!!
Zastanów się, czy warto! Zastanów się, co skłoniło Ciebie do takiej postawy wobec drugiego człowieka? I czy sam nie jesteś temu winien! - pytanie dla każdego z Was!!!! /dla mnie też



PS> Nashi napisał:
refleksyjność = zjawisko fizyczne; odbijanie fal świetlnych i dzwiekowych
często słowa mają więcej niż 1 znaczenie
http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=refleksyjno%B6%E6
http://www.angielski-online.pl/content/view/67/

Polecam korzystanie ze słowników

zwracasz sie do mnie po imienu ciekawe a tak jest ktos kogos nie lubi to go od razu szykanuje a powiem szczerze do Wojtka przede wszystkim bez urazy powinnienes szanowac Monike bo jest kobieta i jest od Ciebie starsza i nie masz prawa jej porownywac do niczego bo ona tak jak i ty ma prawo sie wypowiadac to prawo zapewnione ma w konstytucji Ty tez ostatnio przestales sie pojawiac a Monike widzialam przynajmniej raz nie powiem Ci daty godziny bo jej nie pamietam... slownikow by nam sie przydalo duzo szczegolnie zeby niektorzy zrozumieli slowo dyskusja, rozmowa i plotkowanie.. obrazcie sie na mnie nie macie o co kazdy ma wlasne zdanie

ehhhh... troche mnie smieszy jak to czytam... ale wiecie co xD Dzisiaj sie dowiedzialam ze chodzenie na imprezy w Wielkim Pascie nie jest grzechem jesli sie przy tym nie gorszy innych... Albo jakos tak to szlo Tak wiec... jesli to kogos ma zgorszyc to niech sie nie interesuje tym od razu i nie zastanawia ;p

Dopiero dziś przeczytałam całą dyskusję.
Po pierwsze impreza już się odbyła i nie zmieni się już tego.
Po drugie uważam, że każdy ma własne sumienie i według niego postępuje. Kto chciał iść, to poszedł, kto nie chciał (czy nie mógł) to nie poszedł.
Po trzecie moim zdaniem idąc na taką imprezę przecież nie trzeba na niej tańczyć i bawić się i nie wiadomo co robić. Można wypić piwko (niepełnoletni soczek!!!!!), posiedzieć, porozmawiać i wrócić do domu. A to już grzechem nie jest...
Po czwarte też uważam, że Ireneo niepotrzebnie się tym zdarzeniem "chwali" przed całą parafią, bo w tym momencie widać jak potrafi wychować młodzież...
A po piąte i najważniejsze powtórzę to, co już padło wcześniej: nie oceniajcie innych, co niektórzy robią.
NIE ZNACIE POWODÓW DLACZEGO TA IMPREZA ZOSTAŁA ZORGANIZOWANA WŁAŚNIE TERAZ A NIE PO WIELKANOCY, a zapewne jakiś powód tego był.


""Dokonawszy na wieki wyboru, każdego dnia od nowa wybierac muszę" napisał kiedys pewien poeta"- jak to napisała Moniq. Dokładny cytat brzmi: "UCZYNIWSZY NA WIEKI WYBÓR, W KAŻDEJ CHWILI WYBIERAĆ MUSZĘ", a pochodzi z wiersza Jerzego Lieberta pt. "Jeździec".

Ostatnio edytowany przez Szirin (2008-03-11 17:49:41)

hmm czyżby dlatego, że Księża są ŚWIĘCI, a nas ZWYKŁYCH GRZESZNIKÓW oni muszą nawracać, i zawsze trzeba nasze błędy pokazać, a ich zatuszować?! Może sami na mszy dorzucimy ni z gruchy ni z pietruchy, wchodząc komuś w zdanie, modlitwę za Księży nie wiernych celibatowi i olewających ważny sakrament kapłaństwa, który przyjęli?!

MonYczkA, to też jest może potwierdzenie słów, że widzi się belkę w oku bliźniego, ale w swoim nie widzi....

Co do modlitwy wiernych to super pomysł... na Mszy o 19:30 proponuje (bo chyba będzie najłatwiej, kiedyś czytaliście modlitwę), jeszcze powiedzcie z nazwiska za których księży, bo przecież wszyscy wiedzą, kto 18 robił... "oko za oko, ząb za ząb" to się będzie nazywało... tylko zaraz padnie pytanie gdzie tu miłosierdzie?





A gdzie wybaczenie???

moniq napisał:

Kłótnię - Wojtek słowo kłótnia pisze się przez o z kreską ...

moniq napisał:

wychamuj trochę, bo dokladnie to samo mamy tutaj ...

a słowo wyhamuj pisze się przez h !!

nie żebym był upierdliwy, ale każdemu może sie zdarzyć pomylić więc ...


a wracając do tematu tego wątku, to nie każdy, zabierający tutaj głos, był na tej 18-tce i NIE WIE co sie tam działo,
wiec prosze nie mówcie:
że to nieodpowiednie SPOTKAĆ SIĘ W GRUPIE PRZYJACIÓŁ (bo tak było) nawet jeśli to jest Wielki Post,
bo to jest przykre (dla mnie) i niestosowne !!
a że miejsce tego SPOTKANIA był klub/pub to tylko dlatego, że nie każdy ma taką wielką chate na pomieszczenie tylu PRZYJACIÓŁ,
ja będąc tam spotkałem sporo, i to całkiem sporo znajomych i przyjaciół i nie wyobrażam sobie, żeby zorganizować coś takiego w domu !!

moniq napisał:

"W czasach zakazanych zabaw hucznych nie urządzac"...

... dokładnie chodzi o same zasady...

Dokładnie chodzi o TE ZASADY ?? Czyżby ??
Znam bardzo dobrze przypadek, gdzie uczniowie szkoły KATOLICKIEJ !! chcieli zorganizować w czasie Wielkiego Postu nie studniówke, ale PÓŁMETEK !!,
więc poszli do biskupa i udzielił im dyspensy. (PÓŁMETEK nie mógł odbyć sie po Wielkim Poście ??)
takie zasady, które można zmienić/unieważnić to co to za zasady ??

kończąc moje wypociny POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE i nie dajcie sie zwariować