Alex - 2007-09-18 20:06:32

Może coś o naszych ulubionych książkach już widziałam jedno spojrzenie na ten temat :D trudno trza bedzie przeniesc go tutaj :P co lubilismy czytac a czego nie ... :P nie wstydzmy sie ze niekiedy siegamy do ksiazek z naszego dziecinstwa ja naprzyklad bardzo lubie sobie poprzypominac i powspominac przez ksiazki :) chociaz przyznajac sie szczerze nienawidzilam czytania do 2 klasy podstawowki a dlaczego nie powiem NIE :P :*

MonYczkA - 2007-09-18 20:11:38

Hehe moją ulubioną lekturą, która była pierwszą, której nie pomagała czytać mi mama były "Dzieci z Bullerbyn" :P a potem jeszcze doszli "Bracia Lwie Serce" :) ale pierwsza lektura, której nie przeczytałam to było "W pustyni i w puszczy" <blee> czytałam co 10 stronę :D

Szirin - 2007-09-18 22:09:09

No moje DZIECI Z BULLERBYN jak już to pisałam... zawsze i wszędzie:))) poza tym wspominam "O psie który jeździł koleją"- pierwsza książka, którą przeczytałam i się popłakałam (wrażliwa w końcu byłam i jestem), potem Musierowicz, Lindgren "Rasmus i włóczęga"---> polecam, ostatnio czytałam nie tak dawno temu bo kupiłam na allegro, Lucy M. Montgomery (Anie wszystkie, pluu Błękitny Zamek")... ehhh, trochę się nazbierało lektur, które wspominam. Obecnie świat wierszy Tuwima i Brzechwy;)

Alex - 2007-09-19 19:08:34

Ja bym musiala wymieniac wiele :P osoby wtajemniczone wiedza dlaczeo :P a co do "W pustyni i w puszczy" hmm moze nie wszyscy podzielaja moje zdanie ale ta ksiazka bardzo mi sie spodobala i czesto do niej wracam choc niekiedy tylko myslami bardzo polubilam ta ksiazke nie wiem jak inni ale od wielu osob slysze ze byla nudna nieciekawa dluga i wogle a mi sie bardzo spodobala :) :*

moniq - 2007-09-20 17:31:48

jednej ukochanej ksiazki to chyba nie mialam, bo sie zaczytywalam we wszystkich ksiazkach L. M. Moungomery, czyli wszystkie anie z zielonego wzgorza i inne jej bohaterki. ksiazek Montgomery to mam dalej dwadziescia pare w domu i pewnie moje dzieci tez kiedys beda to czytac ;)

moniq - 2007-09-20 17:35:07

aha, no i jeszcze "Mały ksiaże", choc to juz raczej nei było dziecinstwo jako takie, ale uwazam ze kazdy choc raz w roku powinien wziac do lapki te ksiazke. zeby lepiej zyc i przypomniec sobie to, co wazne :)

MonYczkA - 2007-09-20 17:59:23

ooo co do "Małego Księcia" zgadzam się w 100% :D

Szirin - 2007-09-21 16:58:56

"-Proszę cię, narysuj mi baranka.
-Co takiego?
-Narysuj mi baranka
(...)
-Ale... cóż ty tutaj robisz?
A on powtórzył bardzo powoli, jakby chodziło o niezwykle ważną sprawę:
-Proszę cię, narysuj mi baranka..."

No i kto mi narysuje baranka??? Niech mi ktoś narysuje baranka... nie lubię "MK":)

Alex - 2007-09-21 22:05:17

A ja luubuie i ez sie podpisuje :) osoby z mojego ooczenia szkolnego oczywiscie nie wszystkie nie lubia malego ksiecia uwazaja ze jes nudny i wogle bez zadnego sensu to jest dla nich tylko glupia bajeczka ksiazeczka ktora musza odbebnic bo bedzie jakis test na polskim :( ....

www.gra-bakugan.pun.pl www.silverdefenders.pun.pl www.extreme.pun.pl www.filozofia.pun.pl www.lubelscypartyzanciasg.pun.pl